#np Lady Gaga - White Christmas
Wigilia minęła mi bezproblemowo, wcześniej przygotowałam sobie ruskie pierogi w wersji wegańskiej, bo z tofu, oprócz tego miałam jeszcze 2 inne rodzaje, panierowane pieczarki, kapustę, barszcz, zupę grzybową i kilka rodzajów ciastek, a więc całkowicie roślinne święta są możliwe, powiem więcej: można najeść się równie sycie.
Nie ma dla mnie bardziej świątecznego motywu niż szkocka krata, a białe rajstopki przywołują skojarzenia z dzieciństwa, dlatego stwierdziłam już we wrześniu, że ten outfit opublikuję w czasie świąt i od tego czasu czekał sobie w wersjach roboczych. Ta sukienka jest dla mnie ważna jeszcze z innego powodu i dlatego uznałam, że otrzyma swój post właśnie w tym wyjątkowym czasie. Dostałam ją od mojej czytelniczki, Hani. Nigdy nie pomyślałabym, że dostanę taką paczkę, a także mnóstwo innych listów, które zgromadziłam przez rok, a teraz wysypują się z pudełka. Lubię na nie patrzeć, bo wtedy widzę realny odbiór mojego bloga. Przez to dzisiejszy post dedykuję Hani i wszystkim innym osobom, które odezwały się do mnie w ciągu tego roku, Mówię Wam - nie ma nic lepszego niż fakt, że ktoś o Was myśli, kiedy kupuje sukienkę, widzi plakat Justina Biebera lub znajduje w domu malachit, którego brakuje Ci w kolekcji.


dress - Moddolly (gift from Hania <3) // shirt - Reserved // tights - H&M // creepers - ebay